Polska na rozdrożu energetycznym: wodór i energia jądrowa jako klucz do przyszłości

W obliczu narastających wyzwań energetycznych Polska staje przed koniecznością podjęcia strategicznych decyzji dotyczących przyszłości swojej gospodarki energetycznej. Dr. inż. Aleksander Sobolewski, dyrektor Instytutu Technologii Paliw i Energii, w rozmowie z portalem netTG.pl Gospodarka - Ludzie, poruszył kilka kluczowych kwestii, które mogą zaważyć na przyszłym kształcie polskiego krajobrazu energetycznego. W jego opinii, pilnie potrzebna jest inwestycja w systemową elektrownię atomową oraz realistyczne podejście do rozwijającego się sektora wodoru.

Dlaczego potrzebujemy atomu?

Zacznijmy od energii jądrowej, która okazuje się być niezbędnym elementem długoterminowej strategii energetycznej Polski. Jak podkreśla Aleksander Sobolewski, średni cykl inwestycyjny w przypadku dużych bloków jądrowych wynosi około 20 lat. Oznacza to, że realne rozpoczęcie budowy nowych elektrowni atomowych miałoby miejsce pod koniec obecnej dekady, a pierwsze bloki mogłyby zostać uruchomione dopiero około 2045 roku. Taka inwestycja jest kluczowa nie tylko dla stabilnego zaopatrzenia w energię, ale również dla spełniania europejskich norm redukcji emisji CO2.

Pojawia się jednak pytanie: czy wodór może stać się realnym filarem transformacji energetycznej Polski? Aleksander Sobolewski podchodzi do tematu z rezerwą, wskazując, że rozkręcenie gospodarki wodorowej wymaga solidnego prawa, funduszy i technologii. To nie tylko wyzwania techniczne, ale też polityczne i społeczne, które wymagają czasu i konsekwencji w działaniu. Wodór ma szansę stać się rewolucyjnym źródłem energii, ale tylko wtedy, gdy Polska odegra aktywną rolę w jego rozwoju, zamiast ograniczać się do importu technologii i zasobów.

W Unii Europejskiej nikt już nie rozważa budowy nowych kopalni węgla, co tylko podkreśla presję na poszukiwanie alternatywnych źródeł energii. Zasoby dostępne do wydobycia mogą się wyczerpać w ciągu najbliższych 15-20 lat, co stanowi dodatkowy argument za przyspieszeniem transformacji energetycznej.

Dr. inż. Aleksander Sobolewski zauważa, że w okresie przejściowym Polska będzie musiała polegać na rozwiązaniach pomostowych, takich jak gaz czy wielkoskalowe magazyny energii z odnawialnych źródeł energii (OZE). Jednak ich realizacja w perspektywie 5-10 lat również nie jest łatwa i wymaga znaczących inwestycji oraz planowania.

Polska znajduje się na energetycznym rozdrożu, gdzie decyzje podjęte teraz mogą zadecydować o bezpieczeństwie energetycznym kraju na dekady. Inwestycje w energię jądrową i rozwój gospodarki wodorowej, choć skomplikowane, są nieuniknione. Realne i skuteczne działania w tych obszarach mogą uczynić Polskę liderem w zielonej transformacji energetycznej w tej części Europy. Kluczowe jest jednak podejście systemowe oraz współpraca między rządem, nauką a sektorem prywatnym, aby sprostać przyszłym wyzwaniom energetycznym.

Źródło: portal nettg.pl

15 stycznia 2025 r.

Redakcja