• Zastosowanie
  • Transport
  • Produkcja
  • Przesył magazynowanie
  • Doliny wodorowe
  • Import wodoru rewolucjonizuje niemiecką gospodarkę

    24 lipca 2024 r. rząd Niemiec przyjął strategię dotyczącą importu wodoru i jego pochodnych. Dokument ten szacuje, że zapotrzebowanie niemieckiej gospodarki na wodór i jego produkty wyniesie odpowiednio 95–130 TWh do 2030 r. oraz 360–500 TWh wodoru i 200 TWh derywatów do 2045 r. Państwo będzie zależne od importu, będąc jednym z największych krajów importerów na świecie.

    Rząd Niemiec planuje import zarówno zielonego wodoru, jak i niskoemisyjnych wariantów. Główny nacisk zostaje położony na sprowadzanie wodoru za pośrednictwem rurociągów z państw Europy i bezpośredniego sąsiedztwa, uznając to za bardziej opłacalną opcję niż import drogą morską z innych części świata. Perspektywicznymi źródłami sprowadzania wodoru są kraje Morza Północnego, Bałtyku, Półwyspu Iberyjskiego oraz Afryki Północnej, lecz nie uwzględnia się Ukrainy ani Rosji.

    W przypadku derywatów, strategia wymienia możliwości importu statkami, pociągami lub ciężarówkami. W dokumencie wskazano szeroką gamę produktów powstałych na bazie wodoru oraz ich potencjalne zastosowania, zarówno bezpośrednio jak i jako nośniki wodoru. Rząd deklaruje wsparcie rozwoju infrastruktury do importu wodoru i jego pochodnych, oraz podjęto działania dyplomatyczne w celu współpracy z potencjalnymi producentami i eksporterami.

    Dokument nie zawiera nowych instrumentów wsparcia czy zapowiedzi dodatkowego finansowania projektów związanymi z importem wodoru. Odbiór strategii jest mieszany, pozytywnie przyjęto neutralne technologicznie podejście do importu wodoru, ale krytykę spotkał brak nowych instrumentów wsparcia.

    Istnieje także niejasność co do przyszłości sprowadzania derywatów, z amoniakiem wydając się być najbardziej perspektywicznym rozwiązaniem. Planowane importy amoniaku mają odbywać się w kilku niemieckich portach.

    Redakcja