Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie, dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies. Czytaj więcej Polityka prywatności
Rząd Niemiec planuje import zarówno zielonego wodoru, jak i niskoemisyjnych wariantów. Główny nacisk zostaje położony na sprowadzanie wodoru za pośrednictwem rurociągów z państw Europy i bezpośredniego sąsiedztwa, uznając to za bardziej opłacalną opcję niż import drogą morską z innych części świata. Perspektywicznymi źródłami sprowadzania wodoru są kraje Morza Północnego, Bałtyku, Półwyspu Iberyjskiego oraz Afryki Północnej, lecz nie uwzględnia się Ukrainy ani Rosji.
W przypadku derywatów, strategia wymienia możliwości importu statkami, pociągami lub ciężarówkami. W dokumencie wskazano szeroką gamę produktów powstałych na bazie wodoru oraz ich potencjalne zastosowania, zarówno bezpośrednio jak i jako nośniki wodoru. Rząd deklaruje wsparcie rozwoju infrastruktury do importu wodoru i jego pochodnych, oraz podjęto działania dyplomatyczne w celu współpracy z potencjalnymi producentami i eksporterami.
Dokument nie zawiera nowych instrumentów wsparcia czy zapowiedzi dodatkowego finansowania projektów związanymi z importem wodoru. Odbiór strategii jest mieszany, pozytywnie przyjęto neutralne technologicznie podejście do importu wodoru, ale krytykę spotkał brak nowych instrumentów wsparcia.
Istnieje także niejasność co do przyszłości sprowadzania derywatów, z amoniakiem wydając się być najbardziej perspektywicznym rozwiązaniem. Planowane importy amoniaku mają odbywać się w kilku niemieckich portach.
Źródło: Ośrodek Studiów Wschodnich